Ich muzykę ciężko jest porównać do innego zespołu. Są jedyni. I są niebywale dobrzy w tym co robią. Już 10 czerwca amerykański zespół Hollywood Undead wystąpi w Starym Maneżu!

Hollywood Undead to grupa grająca rapcore. Powstali w 2005 roku w Los Angeles. Zakładając zespół artyści inspirowali się między innymi muzyką Linkin Park, Wu-Tang Clan czy Eminemem. W obecnym składzie zespołu znajduje się 5 artystów: Charlie Scene, J-Dog, Funny Man, Johnny 3 Tears oraz Danny.

Zespół zaczynał od wrzucania swoich kawałków na platformę MySpace, na której szybko stali się rozpoznawalni. Gdy w 2007 roku zaproponowano im wydanie pierwszej płyty, która miała nazywać się po prostu „Hollywood Undead” nie zgodzili się na jej wydanie, ponieważ MySpace chciało ocenzurować treści tekstów. Rozgłos jaki wtedy otrzymali opłacił się i artyści stali się rozpoznawalni daleko poza granicami USA. 

Dzisiaj Hollywood Undead ma na koncie 5 albumów studyjnych. Wśród nich album „American Tragedy”, który w pierwszym tygodniu sprzedał się w nakładzie 65 tysięcy egzemplarzy w samym USA. Wśród najpopularniejszych kawałków odnajdziemy m.in. „Bullet”, „We are”, czy też „Everywhere I go”. Tylko one zebrały już ponad 110 milionów odtworzeń na YouTube.

Zespół został z entuzjazmem przyjęty w Polsce, o czym świadczą liczne koncerty na terenie naszego kraju i bilety, które rozchodzą się w bardzo szybkim tempie. Nie pozostaje nic innego niż czekać na muzyczny powiew świeżości, który lada dzień zawita do Starego Maneżu.