Marian Opania w tym roku obchodzi jubileusz 50-lecia pracy artystycznej. Z tej okazji 11 grudnia chce zabrać widzów w wyjątkową podróż muzyczną. W Filharmonii Bałtyckiej wystawi spektakl „Cohen-Nohavica”.

Obsadę spektaklu stanowić będą zarówno początkujący, jak i uznani aktorzy, m.in. Piotr Machalica. Całości akompaniować będzie Janusz Stokłosa. Wszystkie utwory zostaną przetłumaczone na język polski.

Największe przeboje Leonarda Cohena – niedawno zmarłego piosenkarza – zderzą się na scenie wraz z balladami Jaromira Nohavici – czeskiego barda i poety. – Od 7 lat noszę się z pomysłem przedstawienia, w którym chciałbym zderzyć dwóch gigantów piosenki, a mianowicie Leonarda Cohena i Jaromira Nohavicę. Obaj, kiedy ich pierwszy raz usłyszałem, Cohena w roku 1981 podczas kręcenia „Człowieka z żelaza”, a Nohavicę 7 lat temu w Komorowie, też podczas kręcenia tym razem dla teatru TV sztuki „Dobrze” Tomasza Mana, poczułem się w owych momentach powalony i ubezwłasnowolniony – mówi reżyser.

Marian Opania swoją karierę teatralną zaczął w sztuce Ch. Marlowe’a „Edward II” w reżyserii Stanisława Bugajskiego. Od tego czasu, poza licznymi rolami dramatycznymi, filmowymi i serialowymi, udziela się także w projektach dubbingowych, a także muzycznych (również jako reżyser).