Plakat promujący walkę Brauna Strowmana (z lewej) z Romanem Reignsem (z prawej) – źródło youtube.com

Za nami kolejna gala pay-per-view organizowana przez WWE. Fastlane, bo tak nazywa się ostatni przystanek przed wielką Wrestlemanią, odbyło się w Milwaukee, w stanie Wisconsin. Europejscy fani wrestlingu musieli wykazać się szczególną wytrwałością, gdyż pierwsza walka rozpoczęła się w nocy, o 1.40 czasu polskiego. Na późną porę nikt jednak nie narzekał. Działo się!

Pierwszy pojedynek zaczął się jeszcze w części nieoficjalnej – w tzw. kickoffie przed galą. Jako pierwsi na ring wyszli Akira Tozawa i Rich Swann, którzy w ramach drużynowego meczu typu Tag Team, zmierzyli się z Brianem Kendrickiem i Noamem Darem. Przez większość czasu przeważali ulubieńcy publiczności – Tozawa i Swann. Ostatecznie ten drugi popisał się spektakularną akcją z najwyższej liny i, ku uciesze swojego partnera, przypiął Noama Dara.

Oficjalną część Fastlane otworzyła walka Samoa Joe z Samim Zaynem. Obaj zawodnicy rywalizowali ze sobą już od kilku tygodni, ograniczając się głównie do brutalnych ataków z zaskoczenia. Pojedynek na gali stanowił dobrą okazję do rozwiązania całego sporu. Absolutnym faworytem był Joe, który w WWE pojawił się niedawno, jednak już zdołał wzbudzić respekt rywali. Zayn z kolei miał coś do udowodnienia potężniejszemu przeciwnikowi. Początkowo walka wydawała się wyrównana. Z czasem szala zwycięstwa przechyliła się na stronę Joe. Jego rywal szybko tracił siły i w końcu musiał skapitulować. “Samoan Submission Machine” sprytnie skontrował kopnięcie Zayna, po czym założył mu niezwykle groźną dźwignię – Coquina Clutch. Zayn nie zdołał wydostać się z uścisku i stracił przytomność. Sędzia ogłosił koniec walki.

Później byliśmy świadkami pierwszego pojedynku o pas. A konkretnie dwa pasy. Luke Gallows i Karl Anderson bronili drużynowych tytułów rosteru RAW w starciu z Enzo Amore i Big Cassem. Obrońcy tytułu popisali się skuteczną współpracą: Anderson wykonał na Amore potężny Rocket Kick, po czym przypiął rywala. Enzo zdołał jednak położyć nogę na dolnej linie, co zgodnie z zasadami, zmusza sędziego do przerwania odliczania. Właśnie w tym momencie pojawił się Luke Gallows, który dyskretnie strącił nogę Amore. Arbiter tego nie dostrzegł, doliczył do trzech i zakończył pojedynek. Tytuły zostały w rękach mistrzów.

W pozostałych walkach Sasha Banks pokonała Nię Jax, Cesaro łatwo rozprawił się z Jinderem Mahalem, natomiast Big Show efektownie znokautował Ruseva. Warte odnotowania jest również zwycięstwo Neville’a w walce o pas Cruiserweight. Mistrz nie miał większych problemów z pretendentem Jackiem Gallagherem.

Wszyscy czekali na dwie najciekawsze walki wieczoru – pojedynek Romana Reignsa z Braunem Strowmanem, a także starcie Kevina Owensa z legendarnym Goldbergiem o pas WWE Universal. Terminarz Fastlane był jednak na tyle rozbudowany, że pierwsza z nich odbyła się dopiero trzy godziny po rozpoczęciu gali.

Reigns i Strowman wcześniej w bardzo efektowny sposób nakręcili fanów na zbliżający się pojedynek. Podpisanie kontraktu w ringu skończyło się brutalnym starciem, w którym bardziej ucierpiał ten pierwszy. Strowman podchodził do walki w roli faworyta, co potwierdził w jej początkowej fazie. Łatwo przejął inicjatywę i kontrolował przebieg sytuacji. Reigns, korzystając ze swojej szybkości, skupił się na kontrowaniu mozolnych ataków olbrzyma, co wkrótce zaczęło przynosić efekty. Pod koniec walki Reigns uniknął ciosu Strowmana i wykonał na nim potężny Spear, który dał mu zwycięstwo.

Od wydarzenia wieczoru dzielił nas już zaledwie jeden przystanek – walka o główny tytuł mistrzowski kobiet RAW. W roli pretendenta wystąpiła Charlotte Flair. Tytułu broniła Bayley. Publiczność stała murem za mistrzynią, która swoim zaangażowaniem podbiła serca fanów. Walka była bardzo wyrównana, jednak w końcowej fazie inicjatywę przejęła Bayley, która przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę. Pas nie zmienił właściciela.

W końcu nadszedł czas na walkę wieczoru – pojedynek o WWE Universal Championship. Pierwszy na ringu pojawił się Kevin Owens, jednak wszyscy oczekiwali wejścia legendy wrestlingu, Goldberga. Po krótkiej chwili, ku uciesze publiczności, super gwiazda pojawiła się na arenie. Mistrz zwlekał z rozpoczęciem, stosując sztuczki psychologiczne. Na początku opuścił miejsce walki i krążył wokół niego, prowokując rywala, który stopniowo tracił cierpliwość. Po około dwóch minutach Owens wrócił na ring, sygnalizując swoją gotowość. Właśnie w tym momencie rozległo się głośne „Break The Walls Down” Chrisa Jericho. Mistrz Stanów Zjednoczonych pojawił się w hali i skradł uwagę posiadacza pasa WWE Universal, do niedawna swojego najlepszego kumpla. Moment rozproszenia kosztował Owensa bardzo wiele. Sędzia uderzył w gong, a Goldberg wściekle ruszył do ataku. Nim mistrz zdołał się zorientować, już leżał na macie, powalony efektownym Spearem. Goldberg nie zwlekał. Szybko podniósł Owensa, wyniósł go w powietrze i wykonał na nim swoją markową akcję kończącą – Jackhammer. Raz, dwa, trzy i było po walce. Legendarny wrestler zmiażdżył młodego mistrza w kilkanaście sekund, odbierając mu pas. Goldberg powtórzył tym samym wyczyn z listopadowej gali Survivor Series, kiedy w podobnym czasie rozniósł Brocka Lesnara. Tam jednak obyło się bez udziału osób trzecich.

Fastlane oraz tzw. “tygodniówki” – Raw oraz Smackdown – zaczęły powoli kształtować układ zbliżającej się Wrestlemanii. Poniżej przedstawiamy rozpiskę walk, które na pewno odbędą się na najważniejszej gali roku:

• Bray Wyatt vs Randy Orton o WWE Championship

• Goldberg vs Brock Lesnar o WWE Universal Championship

• Chris Jericho vs Kevin Owens o WWE United States Championship

• Bayley vs Charlotte Flair vs Sasha Banks o WWE Raw Women’s Championship

• Alexa Bliss vs każda diva rosteru Smackdown o WWE Smackdown Women’s Championship

• Battle Royal upamiętniające legendę wrestlingu – André the Gianta

To nie wszystko. Najprawdopodobniej tytułów drużynowych ponownie będą bronić Gallows i Anderson, jednak wciąż nie znamy pretendentów. W grę wchodzą dwa zespoły: Enzo Amore i Big Cass oraz Sheamus i Cesaro.

W obliczu wydarzeń z poprzedniego Raw możemy się również spodziewać występu nieśmiertelnego Undertakera. „Deadman” wmieszał się w konflikt pomiędzy Braunem Strowmanem, a Romanem Reignsem, przepędzając z ringu tego pierwszego, zaś drugiego nokautując potężnym Chokeslamem. Obecność Undertakera na Wrestlemanii to niemal tradycja. Jego seria zwycięstw (23 wygrane przy zaledwie 1 porażce) przeszła już do historii. Niebawem stanie się jasne z kim w tym roku zmierzy się Undertaker.

Najbardziej oddani fani odliczają dni do największej gali roku. Od Wrestlemanii dzielą nas bowiem zaledwie 3 tygodnie. Przygotowuje się nie tylko Orlando na Florydzie, miasto-gospodarz tej edycji, ale i cały wrestlingowy świat. Przed nami naprawdę emocjonujące chwile!