Co kryje las – recenzja „Sekretnego życia drzew”

http://aros.pl/ksiazka/sekretne-zycie-drzew

http://aros.pl/ksiazka/sekretne-zycie-drzew

Spotykamy je na swojej drodze każdego dnia. Czasem mijamy bez cienia zainteresowania, innym razem ganiamy wokół nich z psem, bo smycz okazała się za długa, a nasz pupil akurat postanowił się z nami pobawić. Często zachowujemy się tak, jakbyśmy nie byli świadomi, że są żywymi istotami. One tymczasem czują, słyszą, a nawet porozumiewają się ze sobą. Drzewa. Wszystkiego, czego o nich nie wiedzieliście, dowiecie się z książki Petera Wohllebena. 

Zapewne wielu z nas z lasem ma niewiele wspólnego. Odwiedzamy go zwykle wiosną, by nacieszyć oko nieśmiało wyłaniającymi się spod śniegu kwiatami albo jesienią, by choć przez chwilę poczuć się jak poszukiwacze skarbów, którzy w leśnych gąszczach i opadłych liściach zbierają podgrzybki, maślaki i kurki. O samym lesie nie potrafimy jednak zbyt wiele powiedzieć. Wiemy, że rosną tam grzyby. Że żyją wilki, lisy, zające, sarny, dziki i wiele innych zwierząt. Że co roku na jesień drzewa liściaste gubią liście. Że… no właśnie. Co jeszcze?

I tu z pomocą przychodzi Peter Wohlleben, leśnik z ponad 20-letnim stażem w Zarządzie Lasów Państwowych w Niemczech. Obecnie opiekuje się lasami w Reńskich Górach Łupkowych. W swojej książce Sekretne życie drzew przedstawia leśną społeczność niemal jako własną rodzinę, choć, jak sam mówi, kiedy zaczynał pracę jako leśniczy, o drzewach wiedział tyle, co rzeźnik o uczuciach zwierząt. Teraz jednak zna się na nim jak nikt inny, swoją wiedzą zaś chętnie dzieli się w licznych publikacjach i podczas spotkań. Podkreśla, że drzewa czują, myślą, porozumiewają się ze sobą, troszczą się o swoje potomstwo oraz o chorych sąsiadów.

Autor książki zabiera nas w podróż po fascynującym i nieznanym świecie, którego istnienia często nawet nie jesteśmy świadomi. Snuje barwne historie o niezwykłych zdolnościach drzew, które podczas lektury wyobrażamy sobie niemal jako żywe, baśniowe istoty. Brzmi niewiarygodnie, prawda? A jednak takie „cuda” spotkać można w każdym lesie. Wystarczy tylko mieć oczy i uszy otwarte.

Książka zachwyca prostotą i mądrością przekazu jednocześnie. Każdy kto weźmie ją do ręki, już po przeczytaniu kilku zdań widzi oczami wyobraźni to, o czym akurat w danym momencie opowiada autor. Dzięki swego rodzaju uosobieniu drzew i przedstawieniu ich jako żywych leśnych istot, w trakcie czytania czujemy się z nimi coraz bardziej związani. Liczne anegdoty ożywiają narrację, a napisane zręcznym piórem ciekawostki zapadają nam w pamięć. Książka uwrażliwia na piękno i mądrość przyrody, która nas otacza. Jest to obowiązkowa lektura zarówno dla tych, którzy cenią sobie życie zgodnie z naturą, jak i dla typowych mieszczuchów, którzy drzewa oglądają najczęściej tylko na obrazkach.

Gwarantuję, że po przeczytaniu tej książki Wasz pogląd na leśne życie zmieni się o 180 stopni. Warto więc poświęcić kilka wieczorów, by choć na chwilę uwolnić się od codziennych spraw i przenieść do lasu, gdzie czas niemal się zatrzymał, a życie toczy się swoim niezmienionym od tysięcy lat cyklem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

20 − dwa =