Zadebiutował płytą „Bumerang”, w tym roku wydał EP-kę „Minialbum”, swoim szorstkim głosem i niesamowitą emocjonalnością gromadzi wokół siebie rzeszę fanów – Kortez – bo  o nim mowa już 25 listopada po raz kolejny zagra w B90. Czy po raz kolejny wprowadzi Trójmiasto w stan melancholijnego upojenia?

Dziś uważany jest za jeden z największych wznoszących się talentów na polskiej scenie muzycznej. Fascynuje połączeniem szczerości i otwartości w tekstach a zarazem skrytości i tajemniczości na koncertach. Nie da się ukryć, że głębia jego głosu czaruję na tyle, że gdy już raz usłyszy się jego muzykę, wraca ona jak tytułowy bumerang. Łukasz Federkiewicz, bo tak naprawdę nazywa się artysta, zaczął śpiewać dopiero kilka lat temu. Swoją przygodę z muzyką rozpoczął od gry na pianinie i puzonie. Jego debiutancki album w 2016 roku pokrył się platyną, a Kortez zdobył za niego Fryderyka.

Tegoroczna EPka to kompilacja nowych aranżacji dobrze znanych piosenek z pierwszej płyty i tych, na które zabrakło na niej miejsca, a na występach pokochała je publika. Pytany o to dlaczego ludzie chcą go słuchać odpowiada – Nie wiem. Ktoś mi powiedział, że to jest coś innego. Że to jest bardzo prawdziwe i dotyka do środka, człowieka. –  i ta prawdziwość sprawia, że większość koncertów z jesiennej trasy jest już wyprzedana. Zatem wszystkim szczęśliwcom, którzy wejściówki posiadają, życzymy niesamowitych i przesiąkniętych emocjami chwil z Kortezem.

Kiedy: 25 listopada 2016

Gdzie: B90, ul. Doki 1, Gdańsk

Bilety: Wyprzedane